"Jestem Elena, mam 16 lat i jutro zaczynam liceum... Jednak czegoś mi brakuje. A może kogoś ? ..."Muzyka - budzik
Dr...
"Did you hear about me"
Drr...
"Me and what I've done"
Drrrrr....
"I wrote a letter to sweet Louise"
Drrrrrrrr....
"I confessed my love"
Drrrrrrrrrrrrrr!
- Nie ! Już po 7 ?! Mamo ! Mamo ! - wołałam, ale nikt nie odpowiadał
Rodzice już pewnie poszli do pracy, Jeremy jest u wujka, a ja ? Muszę dzisiaj stawić czoła liceum, ale jakoś jestem dziwnie zadowolona. Mam dużo lepszy humor niż wczoraj ! Zaczęłam się szykować do szkoły, wyciągnęłam z szafy pierwsze lepsze ubranie i włożyłam na siebie. Włosy spięłam w kok i ruszyłam do szkoły. Zaraz po wyjściu z domu zauważyłam po drugiej stronie ulicy chłopaka, o ciemnych włosach, który przyglądał się mi z uśmiechem. Nie zwróciłam na niego uwagi tylko szłam dalej, lecz gdy obróciłam się drugi raz już go nie było. W tym samym czasie moim oczom ukazała się Bonnie moja najlepsza przyjaciółka, która szła w moja stronę z wielkim uśmiechem na twarzy.
- Zaczynamy liceum ! - krzyczała z wielkim podekscytowaniem
- Och tak ! To będą najlepsze lata naszego życia. Będziemy chodziły na imprezy, poznawały chłopaków i nie będziemy się niczym się przejmowały - rozmarzyłam się
- Ach chłopcy... Już się nie mogę doczekać jak poznam jakiegoś wysokiego przystojnego blondyna o niebieskich oczach - tym razem to Bonnie się rozmarzyła
- Oj tam blondyna, o czym Ty mówisz, ja czekam na bruneta o brązowych - zaśmiałyśmy się
Gdy doszłyśmy do szkoły od razu skierowałyśmy się na nasze lekcje. Bonnie pierwszą miała chemię, a ja historię. Usiadłam w trzeciej ławce w środkowym rzędzie i rozglądałam się po klasie. Zauważyłam, że jest tu Caroline - dziewczyna która myśli, że ona jest najlepsza i najpiękniejsza, ale w rzeczywistości tak nie jest. Jak zwykle migdaliła się do mistrza football'u - Tylera. Tylko wywróciłam oczami, a ona przesłała mi szydercze spojrzenie. Po chwili wszedł nauczyciel i zaczął coś bazgrać na tablicy, było to jego nazwisko.
- Witam Was w pierwszym dniu nauki w liceum. Nazywam się Josh Montgomery i będę Was uczył hi... - nie dokończył, bo niespodziewanie do sali nagle wszedł chłopak, którego widziałam rano na ulicy. Jest on nawet całkiem przystojny. Jak to jest możliwe, że nigdy wcześniej go nie widziałam ? Może jest nowy ? Muszę się tego dowiedzieć.
- Tak ? - zapytał pan Montgomery
- Szukam Stefana Salvatore'a, bo biedaczek zapomniał książki do matematyki i postanowiłem, że będę dobrym bratem i mu przyniosę - powiedział z ironią
- Chyba pomyliłeś sale, tutaj odbywa się lekcja historii, poszukaj na drugim pietrze - odpowiedział nauczyciel
- Dobrze, przepraszam, że przeszkodziłem w lekcji. Do widzenia. - Gdy wychodził uśmiechnął się do mnie. Byłam zdziwiona, przecież ja go nie znam i on mnie też. Czy on mnie śledził do szkoły ? Postaram się czegoś o nim dowiedzieć np. gdzie mieszka. Na razie wiem jedno, jego nazwisko to Salvatore. Później opowiedziałam Bonnie tą historię, ale nie była zbyt zainteresowana, bo chyba na lekcji chemii poznała wysokiego blondyna o niebieskich oczach. No cóż ma dziewczyna szczęście.
Prosto po szkole poszłam do cioci Jenny, po prostu ja uwielbiam ! Jest tylko 7 lat starsza ode mnie i traktuję ją bardziej jak przyjaciółkę, a nie jak ciotkę. Mieszka kilka przecznic od szkoły więc często do niej chodzę. Zadzwoniłam do drzwi jednak nikt nie otwierał. Zdziwiłam się, przecież byłyśmy umówione. Nagle dostaje od niej sms'a:
"Nie mogłam się do Ciebie dodzwonić, klucz jest pod wycieraczką. Wejdź do domu i na stole w kuchni jest do Ciebie notatka, proszę zrób to :) Przepraszam, ale spotkanie się przedłużyło będę za około godzinę "Co mam niby zrobić ? Trochę się przestraszyłam. Weszłam do domu i zobaczyłam tą notatkę:
"Mam do Ciebie wielka prośbę. Do domu, co jest na przeciwko wprowadziła się jakaś rodzina. Chcę być dobrą sąsiadką, więc w lodówce na talerzu jest ciasto, jakbyś mogła to idź do nich i ich przywitaj, bardzo Cię proszę. Mam nadzieję, że ich zastaniesz, jak wrócę to dołączę do Ciebie - Jenna"Stwierdziłam, że i tak nie mam nic innego do roboty, więc wzięłam ciasto i poszłam do tego domu. Drzwi były uchylone. Pukałam, ale nikt nie przychodził, więc weszłam do środka. Gdy zobaczyłam ten dom odebrało mi mowę. Jest na prawdę piękny, duży, urządzony w starym stylu, ciemne zasłony, stare książki. Wszystko po prostu cudowne. Nagle usłyszałam tajemniczy głos za swoimi plecami.
- Szukasz kogoś ? - Odwróciłam się i kogo zobaczyłam ? Właśnie jego... Chłopaka o ciemnych włosach, tajemniczym uśmiechu, który przyglądał mi się uważnie...
~~~~~~~~~~
Od autorki: W moich rozdziałach będę się kierowała serialem "The Vampire Diaries" będą się pojawiały te same imiona co w serialu, jednak sytuacja będzie inna. Ten cytat na początku to wpis z pamiętnika, bo nie wszyscy zrozumieli :) I jak ? podobało Wam się ? Mam nadzieję, że napiszecie mi swoją opinię odnoście tego rozdziału, wszystkie słowa krytyki mile widziane. Dopiero zaczynam więc chętnie dowiem się co robię źle i postaram się to zmienić :)
Zaczęło się ciekawie ;D.
OdpowiedzUsuńJednak masz trochę błędów, w związku z czym radzę poszukać sobie betę ;).
Opowiadanie całkiem ciekawe ;) Czekam na następne rozdziały ;d
OdpowiedzUsuńProśba spełniona, przeczytałam to teraz wyrażę opinię. Nie denerwuj się i pamiętaj, że wszystko co tu piszę to tylko po to, byś była coraz lepsza.
OdpowiedzUsuńTak więc zacznę od początku. Zauważyłam kilka błędów, ale je popełnia każdy. Radzę czytać kilka razy rozdział przed opublikowaniem. To nie tylko pomaga wyłapać błędy, ale też może ci wpaść pomysł na zastąpienie jakiś słów innymi.
Co do wyglądu mas świetny szablon tylko nie mogę zrozumieć, czemu są dwie Eleny ? Chyba, że jedna to Katherine.
Przejdę do sedna, bo tu głównie chodzi o treść. Zauważyłam przeplatanki czasu. Raz ukazujesz wydarzenia w przeszłości, a innym razem te same w rzeczywistości.
Sam pomysł na opowiadanie jest naprawdę ciekawy. Zachowanie Eleny i jej niechęć do Caroline jest chyba jednak bardziej podobna do książki, jakbyś się ją inspirowała, a nie serialem.
Caroline jest jedną z moich ulubionych postaci i będzie ciężko o niej czytać, jako o tej "złej". To jest jednak twoje opowiadanie i jakoś się dostosuję byle tylko były jakieś ciekawe wydarzenia i postacie.
Jak na razie to prolog i zapowiada się na fajne opowiadanie.
Życzę dużo weny i postaram się tu co jakiś czas wpadać. Gdybyś miała jakieś pytania - Służę pomocą ; )
http://mikaelsonfamily.blogspot.com/
Bardzo mi się podoba :) Chętnie będę czytać dalej. Zapraszam do mnie : http://przygody-greace.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc. Bardzo podoba mi się twój pomysł. Uważam, że jest to jeden z lepszych blogów z opowiadaniami. Nie przejmuj się krytyką, ale słuchaj rad innych. Na pewno będę czytać. Życzę powodzenia w prowadzeniu bloga i dużo weny.
OdpowiedzUsuńhttp://always-and-forever-tvd.blogspot.com/
Beta, czyli osoba, która korektuje Twoje opowiadanie. Poprawia błędy interpunkcyjne, stylistyczne itp. ;D
OdpowiedzUsuńŁOŁ!! Ten blog jest lepszy niż książka, a o filmie to już nie mówiąc. Wielkie gratulacje świetny prolog oby tak dalej. Jesteś wspaniała. :* Pozdrawiam Costa z milosci-pierwotnych-i-nie-tylko.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTwój blog już trafia do ulubionych :) Bardzo podoba mi się Twój styl, nie mam żadnych uwag. Czekam na ciąg dalszy. Pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńNo proszę.. zapowiada się bardzo ciekawie. :) Nie mogię się doczekać kolejnego rozdziału. Wiesz.. też dopiero zaczynam i byłabym naprawdę wdzięczna jakbyś zajrzała do mnie. www.noel-isabel.bloog.pl
OdpowiedzUsuńOczywiście poinformuję :) Jeżeli chodzi o Twoje rozdziały - to samo :)
OdpowiedzUsuńhttp://noel-isabel.bloog.pl/i
Hej, poprosiłaś mnie o opinię na temat prologu. Nie jest wiele do oceniania, bo rozdział jest dość krótki. Nie jest także idealny, chociaż moim zdaniem ta historia może mieć potencjał. Wszystko zależy od ciebie i od twojej wyobraźni. Jeśli w ciekawy sposób rozwiniesz fabułę i wątki bohaterów, to opowiadanie może stać się ciekawe. Poćwicz ortografię i interpunkcję, bo tego nigdyzawiele. Możesz też znaleźć sobie betę, która pomoże ci poprawić rozdział :) Będę śledzić rozdziały w wolnej chwili i w razei czego mogę ci powiedzieć co ewentualnie poprawić :) Jeśli chciałabyś pogadać, albo zapytać o coś to możesz do mnie napisać na gg :) 9012984. Życzę dużo weny i ciekawych pomysłów, bo bez tego ani rusz:)
OdpowiedzUsuńHej! Zapraszam na kolejny odcinek ^^ http://always-and-forever-tvd.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńGenialny blog :* Powstał podobno dzięki mnie :D :*
OdpowiedzUsuńPewnie, że dzięki Tobie ;*
UsuńWitam, zapraszam cię serdecznie na nowy rozdział (już 10!) mojego opowiadania. Zachęcam do wyrażenia opinii, jest ona dla mnie bardzo ważna! :)
OdpowiedzUsuńOla z
darkest-dream.blogspot.com
Ogłaszam, że zostałaś nominowana do The Versatile Blogger. Pozdrawiam i zapraszam do siebie na: http://milosci-pierwotnych-i-nie-tylko.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńi zapraszam na nn :D
Usuń